10 słynnych cytatów irlandzkich legend o piciu i irlandzkich pubach

10 słynnych cytatów irlandzkich legend o piciu i irlandzkich pubach
Peter Rogers

Wiele kultur lubi od czasu do czasu wypić drinka (niektóre bardziej niż inne). W niektórych krajach ludzie spożywają alkohol podczas uroczystego posiłku, podczas gdy inni piją go tylko w domu.

Istnieje wiele odmian barów i pubów rozsianych po całym świecie. Od amerykańskiego baru sportowego po autentyczną niemiecką Bierstube, zwykle jest miejsce, w którym można napić się ulubionego trunku podczas podróży.

Ale jest jeden wodopój, który jest trudny do pokonania ....

Tradycyjny irlandzki pub. Podróż do odległego zakątka Nowej Zelandii lub wysokich szczytów Peru, a znajdziesz kufel czarnego napoju z kranu.

Ale irlandzki pub to coś więcej niż tylko miejsce, w którym można ugasić pragnienie. To uosobienie irlandzkiej kultury.

Miejsce spotkań przyjaciół i rodziny, miejsce spotkań w chwilach szczęścia i trudności.

Niektóre z wcześniejszych pubów w Irlandii sprzedawały również artykuły spożywcze, dzięki czemu można było przekazać listę i cieszyć się szybkim kuflem, podczas gdy sklepikarz napełniał torby.

Nic więc dziwnego, że przez lata padło wiele mądrych słów na temat irlandzkich pubów.

Oto 10 naszych ulubionych cytatów na temat irlandzkich pubów i drinków, pochodzących od największych irlandzkich postaci.

10. "Jak wiele innych rzeczy w życiu, dobrze nalany kufel Guinnessa jest wart czekania." - "Jak wiele innych rzeczy w życiu, dobrze nalany kufel Guinnessa jest wart czekania. Rashers Tierney

Zobacz też: 10 NAJLEPSZYCH filmów z Saoirse Ronan w kolejności

Jeśli dorastałeś w Dublinie w latach 80-tych, możesz pamiętać, jak oglądałeś "Strumpet City" na RTE. Oparty na powieści Jamesa Plunketta, rozgrywa się w stolicy w czasach wyniszczającej biedy w latach 1907-1914.

Serial śledzi codzienne zmagania Rashersa Tierneya (w tej roli irlandzki aktor David Kelly), niechlujnego bohatera mieszkającego w kamienicach Dublina wraz ze swoim wiernym blaszanym gwizdkiem i ukochanym psem.

W 2015 roku Seamus Mullarkey, Irlandczyk mieszkający w Nowym Jorku, zaczął pisać pod pseudonimem Rashers Tierney i stworzył książkę "F*ck You I'm Irish: Why We Irish Are Awesome". Zainspirowana sympatycznym łobuziakiem, jest pełna dowcipu i uroku, który można znaleźć tylko wśród Irlandczyków, i to bardzo często w pubie!

9. "90% moich pieniędzy wydałem na kobiety i picie, resztę po prostu zmarnowałem". George Best

George Best był światowej klasy piłkarzem pochodzącym ze wschodniego Belfastu. Pomimo tego, że był uzdolniony akademicko, jego pasją było boisko, a karierę rozpoczął w Manchesterze United po tym, jak został zauważony w wieku zaledwie 15 lat.

Best był jednak kimś więcej niż tylko sławnym piłkarzem. Był sympatycznym łobuziakiem, który był hitem na imprezach i cieszył oko.

Pomimo tego, że jego mama zmarła w wieku 55 lat z powodu choroby alkoholowej, Best pił dużo, aż w końcu w 2005 roku odbiło się to na nim.

W wieku zaledwie 59 lat został pochowany wraz ze swoją mamą, a ich grób znajdował się z widokiem na jego rodzinne miasto.

8. "Nad barem wisi wiele kaców" -. Barney McKenna, The Dubliners

W 1962 roku pięciu chłopaków z Dublina założyło zespół folkowy, który przez następne 50 lat uświetniał Irlandię piosenkami i balladami. Byli to oczywiście The Dubliners, a ich muzyka jest zakorzeniona w wielu sercach i umysłach w całej Irlandii.

Barney McKenna był jednym z założycieli zespołu i powszechnie znany jako "Banjo Barney". Zapalony rybak, osiadł w wiosce rybackiej Howth w północnym Dublinie i często można go było spotkać w jednym z wielu pubów rozsianych wzdłuż molo.

McKenna zmarł nagle zaledwie dwa tygodnie przed tym, jak zespół miał wyruszyć w trasę koncertową z okazji 50-lecia istnienia. Dublinersi podjęli trudną decyzję o uhonorowaniu koncertów, ale wkrótce potem przeszli na emeryturę.

7. "Kiedy pieniądze są ograniczone i trudno je zdobyć, a twój koń też uciekł, kiedy wszystko, co masz, to kupa długów, kufel zwykłego jest twoim jedynym mężczyzną". Flann O'Brien

Brian O'Nolan był irlandzkim dramaturgiem pochodzącym z Co. Tyrone. Swoje dzieła literackie pisał pod pseudonimem Flann O'Brien i miał duży wpływ na postmodernistyczną Irlandię.

Jednak zubożała Irlandia XX wieku nie sprzyjała aspirującym pisarzom i O'Nolan był zmuszony utrzymywać 11 rodzeństwa z pensji urzędnika państwowego.

Nie trzeba dodawać, że nie mógł zrezygnować z codziennej pracy! Pomimo, a może w wyniku, ogromnych obciążeń finansowych, O'Nolan walczył z uzależnieniem od alkoholu przez większość swojego dorosłego życia.

6. "Piję tylko w dwóch przypadkach - kiedy chce mi się pić i kiedy nie chce mi się pić". Brendan Behan

Brendan Behan był co najmniej barwną postacią. Zagorzały republikanin, pisał poezję, sztuki i powieści zarówno w języku angielskim, jak i irlandzkim.

Był dobrze znany ze swojego szybkiego dowcipu, szczególnie po drinku, i był samozwańczym irlandzkim buntownikiem.

Behan dorastał w Dublinie i był członkiem Irlandzkiej Armii Republikańskiej w wieku 14 lat. W młodości spędził czas w więzieniu zarówno w Anglii, jak i Irlandii, gdzie stworzył jedne ze swoich najlepszych dzieł literackich.

Po wystąpieniu w BBC w stanie nietrzeźwym, jego problemy z alkoholem znalazły się w centrum uwagi i ostatecznie kosztowały go życie w 1964 r. Kondukt pogrzebowy prowadziła gwardia honorowa IRA. Miał zaledwie 41 lat.

5. "Kiedy pijemy, upijamy się. Kiedy się upijamy, zasypiamy. Kiedy zasypiamy, nie popełniamy grzechu. Kiedy nie popełniamy grzechu, idziemy do nieba. Więc wszyscy się upijmy i idźmy do nieba!" -. Brian O'Rourke

Brian O'Rourke był zbuntowanym lordem Irlandii, władającym królestwem Breifne na zachodzie.

Obszar ten jest obecnie znany jako Co. Leitrim i Co. Cavan, a jego rodzinny zamek wciąż znajduje się w Dromahaire.

Miejsce tak piękne, że nawet W.B. Yeats napisał o nim później w swoim wierszu, "Człowiek, który śnił o Faeryland .

O'Rourke był uosobieniem "walczącego Irlandczyka". Nie miał problemu ze stawaniem w obronie swojego kraju i został ogłoszony buntownikiem w 1590 r., co zmusiło go do opuszczenia Irlandii. Rok później został stracony w Wielkiej Brytanii za rzekomą zdradę.

4. "Najważniejszą rzeczą do zapamiętania o pijakach jest to, że pijacy są o wiele bardziej inteligentni niż nie-pijacy. Spędzają dużo czasu na rozmowach w pubach, w przeciwieństwie do pracoholików, którzy koncentrują się na swojej karierze i ambicjach, którzy nigdy nie rozwijają swoich wyższych wartości duchowych, którzy nigdy nie badają wnętrza swojej głowy, tak jak robi to pijak". Shane MacGowan, The Pogues

Jeśli jesteś fanem The Pogues, z pewnością wiesz, że frontman Shane MacGowan nie jest obcy pubom. Jego lekkomyślny styl życia i ponad 30-letnie uzależnienie od alkoholu i narkotyków są prawie tak sławne, jak jego muzyka, a on sam przez lata uświetniał bar wielu wodopojów na całej Szmaragdowej Wyspie.

MacGowan urodził się w Kent w irlandzkiej rodzinie, młodość spędził w Tipperary, ale wkrótce wrócił do Wielkiej Brytanii, został wyrzucony z miejskiej szkoły i odcisnął swoje piętno na punkowej scenie Londynu.

Pomimo wieloletnich ostrzeżeń lekarzy i niejednokrotnego patrzenia śmierci prosto w twarz, podejrzewa się, że MacGowan nadal lubi wypić łyk swojej ulubionej whisky podczas wygłaszania swoich mądrych słów.

3. "Najgorszą rzeczą w niektórych mężczyznach jest to, że kiedy nie są pijani, są trzeźwi". William Butler Yeats

W.B. Yeats! Poeta, dramaturg, legenda literatury, Dub! Odegrał istotną rolę w odrodzeniu literatury w Irlandii w XX wieku i stworzył wiele fundamentów kreatywnej Irlandii, którą znamy i kochamy dzisiaj.

Yeats wykorzystał swoją gorącą miłość do Maud Gonne jako inspirację dla swojej romantycznej poezji, wnosząc na stronę świeżą szczerość, której wcześniej nie czytano. Wiedział o trudach, bólu serca i pożądaniu. Widział surowe piękno Irlandii i mieszkał w odrestaurowanej wieży w Galway przez 6 lat.

Uznał Dublin za swój dom i z przyjemnością podnosił kieliszek lub dwa, pisząc nawet "A Drinking Song", aby wyrazić swoje upodobania.

2. "Kiedy umrę, chcę rozkładać się w beczce porteru i podawać go we wszystkich pubach w Irlandii." - "Kiedy umrę, chcę rozkładać się w beczce porteru i podawać go we wszystkich pubach w Irlandii. J. P. Dunleavy

James Patrick Dunleavy urodził się w Nowym Jorku w rodzinie irlandzkich imigrantów. Swoje młode lata spędził w Stanach Zjednoczonych, ale jego serce było w Irlandii i zaczął mieszkać na Szmaragdowej Wyspie wkrótce po II wojnie światowej.

Być może nie był wyznawcą religii katolickiej, ale z pewnością był wierny irlandzkiej kulturze i uwielbiał wznosić kieliszki wśród swoich towarzyszy, w tym Brendana Behana.

Jego powieść A Fairytale of New York opowiada historię irlandzkiego Amerykanina powracającego do Nowego Jorku po studiach w Irlandii. Później stała się tytułem znanej na całym świecie piosenki napisanej przez Shane'a MacGowana i Jema Finera.

Słyszany w pubach i radiu od początku listopada, był ścieżką dźwiękową do wielu świątecznych kolacji w Dublinie i poza nim.

1. "Praca jest przekleństwem klasy pijącej" -. Oscar Wilde

Urodzony w Dublinie Wilde był poetą i dramaturgiem, który w późniejszych latach wywarł duże wrażenie w Londynie. Kształcił się w Irlandii, początkowo w domu rodzinnym na Merrion Square, a następnie uczęszczał do Trinity College.

Jako ekstrawagancka postać, Wilde jest często pamiętany ze swojej sugerowanej rozwiązłości z mężczyznami. Był utalentowanym pisarzem z szybkim dowcipem i inteligentnym umysłem.

Zobacz też: 15 miast z NAJLEPSZYM NOCNYM ŻYCIEM w Irlandii

Odsiedział dwa lata w więzieniu za rażącą nieprzyzwoitość w Anglii i zmarł w Paryżu w wieku zaledwie 46 lat. Twórczość Wilde'a jest nadal studiowana i lubiana w Irlandii, a jego mądre słowa i sprytne dowcipy wciąż ożywają w naszych pubach.




Peter Rogers
Peter Rogers
Jeremy Cruz jest zapalonym podróżnikiem, pisarzem i entuzjastą przygód, który rozwinął głęboką miłość do odkrywania świata i dzielenia się swoimi doświadczeniami. Urodzony i wychowany w małym irlandzkim miasteczku, Jeremy'ego zawsze pociągało piękno i urok jego rodzinnego kraju. Zainspirowany swoją pasją do podróży, postanowił stworzyć blog o nazwie Travel Guide to Ireland, Tips and Tricks, aby dostarczać innym podróżnikom cennych spostrzeżeń i rekomendacji dotyczących ich irlandzkich przygód.Jeremy, który dokładnie zbadał każdy zakątek i zakamarek Irlandii, ma niezrównaną wiedzę na temat zachwycających krajobrazów tego kraju, bogatej historii i tętniącej życiem kultury. Od tętniących życiem ulic Dublina po spokojne piękno Klifów Moheru, blog Jeremy'ego zawiera szczegółowe relacje z jego osobistych doświadczeń, wraz z praktycznymi wskazówkami i sztuczkami, aby jak najlepiej wykorzystać każdą wizytę.Styl pisania Jeremy'ego jest wciągający, pouczający i pełen charakterystycznego humoru. Jego miłość do opowiadania historii błyszczy w każdym poście na blogu, przykuwając uwagę czytelników i zachęcając ich do wyruszenia na własne irlandzkie eskapady. Niezależnie od tego, czy chodzi o porady dotyczące najlepszych pubów, w których można napić się autentycznego kufla Guinnessa, czy miejsca na uboczu, w których można zobaczyć ukryte klejnoty Irlandii, blog Jeremy'ego to źródło informacji dla każdego, kto planuje wycieczkę na Szmaragdową Wyspę.Kiedy nie pisze o swoich podróżach, można znaleźć Jeremy'egozanurzając się w kulturę irlandzką, szukając nowych przygód i oddając się swojej ulubionej rozrywce – zwiedzaniu irlandzkiej wsi z aparatem w ręku. Poprzez swojego bloga Jeremy ucieleśnia ducha przygody i wiarę, że podróżowanie to nie tylko odkrywanie nowych miejsc, ale także niesamowite przeżycia i wspomnienia, które zostają z nami na całe życie.Podążaj za Jeremym w jego podróży przez czarującą krainę Irlandii i pozwól, aby jego wiedza zainspirowała Cię do odkrycia magii tego wyjątkowego miejsca. Dzięki swojej bogatej wiedzy i zaraźliwemu entuzjazmowi Jeremy Cruz jest Twoim zaufanym towarzyszem podczas niezapomnianych podróży po Irlandii.