Irlandzkie obelgi: TOP 10 najbardziej SZKODLIWYCH ŻARTÓW i ich znaczenie

Irlandzkie obelgi: TOP 10 najbardziej SZKODLIWYCH ŻARTÓW i ich znaczenie
Peter Rogers

Szukasz najbardziej okrutnych irlandzkich obelg? Sprawdź naszą listę i rozbuduj swój słownik.

Irlandczycy są znani na całym świecie jako przyjazna grupa ludzi. Można to zauważyć, gdy nasi podróżujący kibice piłki nożnej lub rugby upijają się z miejscowymi w odległych krajach, rozpoczynając śpiewy, a nie bójki i ogólnie kochając się, a nie wojnę.

Wystarczy spojrzeć na liczbę obchodów Dnia Świętego Patryka, które odbywają się od jednego zakątka świata do drugiego.

Jeśli jednak się z nami pokłócisz, będziesz miał poważne kłopoty. Mamy niesamowity talent do poniżania ludzi. Gdyby Rada Olimpijska zdecydowała się wprowadzić obrażanie innych jako sport międzynarodowy, zgarnialibyśmy złote medale pełnymi taczkami.

Przyjrzyjmy się dziesięciu najostrzejszym irlandzkim obelgom.

10) Black and Tans - Wszystkie należące do ciebie/niego były czarno-brązowe.

    W 1919 r. Winston Churchill, niech Bóg ma go w swojej opiece, zwerbował grupę porządnych i szlachetnych dżentelmenów, którzy byli bezrobotni w Anglii i trochę się rozluźnili, nadał im uprawnienia specjalnych konstabli, dał im mieszankę mundurów i wysłał ich do Irlandii w ramach programu wymiany kulturalnej.

    Ogólnie rzecz biorąc, Black and Tans byli przyjazną bandą chłopaków, ale przypuszczam, że chłopcy byli chłopcami i zaczęli denerwować miejscowych, co wynikało z ich skłonności do dziwnych wygłupów i bałaganu itp.

    W każdym razie, aby skrócić długą historię, wkrótce stali się trochę niepopularni, więc od tego czasu bycie kojarzonym przez rodzinę z jednym z nich jest uważane przez niektórych w Irlandii za coś, o czym nie można pisać do domu.

    9) Lickarse - Jaysus, ten koleś to niezły lizus

    Wszyscy znamy ten typ - czy to w szkole, jako chłopaka, który zawsze jest ulubieńcem nauczycieli, czy też w pracy, jako kolegę, który zawsze wydaje się być po właściwej stronie kierownictwa.

    Znasz tego typa, który na imprezie biurowej, podczas gdy wszyscy inni się wkurzają, on popija Club Orange, trzyma się z dala od kłopotów, stawia drinki i zgadza się ze wszystkim, co mówi szef. Cóż, to jest lizus.

    8. obiera pomarańczę z kieszeni - Ten facet mógłby obrać pomarańczę w kieszeni

    Jedna rzecz o Irlandczykach, religijnie przestrzegamy systemu rundek; w rzeczywistości im więcej rundek drinka kupisz na nocnym wyjściu, tym wyższe jest twoje uznanie w kręgu znajomych.

    W rzeczywistości, niejeden Irlandczyk, który zahartował się w boju, postawi zakup rundy przed zapłaceniem czynszu lub, Boże wybacz, kupieniem prezentu urodzinowego dla dziewczyny.

    Zobacz też: 5 NAJLEPSZYCH kamer internetowych na żywo w Irlandii, które MUSISZ obejrzeć

    W świetle powyższego mówi się, że ci, którzy są oszczędni i nigdy nie kupują swojej kolejki, mogą obrać pomarańczę w kieszeni, aby potajemnie ją zjeść i nie musieć się nią dzielić.

    7. bollix - To prawdziwy bolli x

    Jeśli nie pochodzisz z Irlandii, możesz pomyśleć, że prawy bollix to prawa burta męskich jąder, ale nie, byłbyś w błędzie - prawdopodobnie istnieje jakiś niejasny, łacińsko brzmiący termin medyczny dla tej części anatomii, ale wybacz, po prostu nie przychodzi mi do głowy w tej chwili.

    Jednak bycie nazywanym prawym bollixem jest w Irlandii uważane za dość obraźliwe. Co zabawne, bycie nazywanym trochę bollixem może być czasem komplementem.

    Na przykład, jeśli chłopak ucieknie na kilka miesięcy bez płacenia podatku samochodowego, jest podziwiany i nazywany trochę bollixem. Ale jeśli ukradnie dziewczynę kolegi, jest prawdziwym bollixem. Przepraszam, jeśli to mylące, ale wszystko zależy od fleksji.

    6) Wagon - Jaysus, twoja kobieta, z którą jest, to niezły wagonik

      Wagon jest charakterystyczny dla irlandzkich kobiet; zazwyczaj jest to przyjaciółka dziewczyny twojego kumpla, z którą zostałeś zmuszony do wyjścia na podwójną randkę.

      Przyjdzie na randkę w ciemno ubrana w poplamioną piwem prześwitującą koszulkę i, oczywiście, obowiązkowy czarny stanik. Będzie też miała piwny brzuch i będzie wypijać mnóstwo kufli, jednocześnie obierając pomarańczę z kieszeni.

      5) Dryshite - Jaysus, ten gość to straszny suchar

      Najczęściej używany na północy Irlandii, ale staje się dość popularny i wchodzi do codziennego użytku w pozostałej części wyspy, termin "dryshite" oznacza osobę typu "goody-goody" - wiesz, typ faceta, który twoja matka chciałaby, żebyś był taki jak ty.

      Typowy suchar, który wychodzi raz w miesiącu, pije sok pomarańczowy, oszczędza pieniądze i poświęca pół godziny na opowiedzenie dowcipu. Naprawdę jedna z najgorszych irlandzkich obelg.

      4) Hoor - Twój wan to niezły chojrak

      Wbrew powszechnemu przekonaniu, termin "dziwka" rzadko oznacza kobietę o niskich standardach moralnych. Czasami jednak te dwie cechy osobowości mogą się pokrywać.

      Chamka to kobieta, która okrada cię na oślep, obgaduje cię za twoimi plecami i generalnie sprawia wiele kłopotów każdemu, z kim się zetknie. Termin ten jest rzadko używany do opisania mężczyzny, chyba że jako komplement, jak w przypadku "On jest sprytnym (lub uroczym) chamem", tj. kimś, komu uchodzi na sucho lub komu uszło na sucho wyciągnięcie ręki.

      3) Gobshite - Zamknij się ty pierdolony gogusiu, bo cię rozwalę!

      Cóż, ten jest łatwy do zrozumienia, jeśli podzielisz go na części składowe; gob to irlandzkie słowo oznaczające dziób - w tym przypadku oznaczające usta - i gówno, cóż, to dość oczywiste, prawda?

      Termin ten jest często używany, aby zasugerować, że w opinii osoby, która rzuca brutalne obelgi, ofiara mówi bzdury. Często używany jako bardziej bezpośredni sposób powiedzenia "mój dobry człowieku, uważam, że nie jesteś w pełni w posiadaniu wszystkich faktów, a twój argument jest zasadniczo błędny".

      2) Gombeen - Ten koleś to niezły gnom

      To kolejna z najlepszych irlandzkich obelg. Trudno ją wyjaśnić, ponieważ termin gombeen może oznaczać dwie zupełnie różne rzeczy, obie całkowicie zależne od kontekstu. Przyjrzyjmy się najpierw tej paskudnej.

      Słowo gombeen pochodzi od irlandzkiego słowa gaimbín, które oznacza odsetki należne od pożyczki. W czasach nieobecnych właścicieli ziemskich, gombeenowie byli zatrudniani do zbierania czynszów i pieniędzy należnych właścicielom ziemskim, a zatem nie byli najbardziej popularnymi ludźmi w kraju. Termin ten stał się synonimem kogoś, kto nie był przeciwny praktyce zawierania podejrzanych transakcji dla szybkiego zysku.

      Ale, i zawsze jest jakieś ale, jeśli jest używane w innym kontekście, powiedzmy przez matkę do jej dziecka, może oznaczać głupią małą osobę i faktycznie może być określeniem sympatii.

      1. larwa - On zawsze zachowuje się jak larwa

      W innych, mniej rozwiniętych krajach, działanie larwy byłoby rozumiane jako działanie podobne do działania beznogiej larwy muchy o miękkim ciele. Ale nie, nie tutaj, w Irlandii, ignorujemy definicję entomologiczną i powracamy do bardziej archaicznego znaczenia tego słowa, które odnosi się do kapryśnego lub dziwnego pomysłu.

      Mówi się, że ktoś zachowuje się jak larwa, gdy zachowuje się w sposób mniej niż odpowiedni lub w sposób nie na miejscu w tym konkretnym środowisku. Znasz typ faceta, który zaczyna bawić się dzwonkami swojego telefonu w samym środku pogrzebu swojej ciotki. Można powiedzieć, że zachowuje się jak larwa. Nie jest to najokrutniejsza z dzikich obelg, ale przydatna do trzymania w swoim arsenale.to samo.

      Zobacz też: 10 NAJBARDZIEJ POPULARNYCH ras psów w Irlandii, UJAWNIONE

      Oto dziesięć najlepszych irlandzkich obelg. Trzymaj je blisko siebie i używaj tylko zgodnie z zaleceniami.




      Peter Rogers
      Peter Rogers
      Jeremy Cruz jest zapalonym podróżnikiem, pisarzem i entuzjastą przygód, który rozwinął głęboką miłość do odkrywania świata i dzielenia się swoimi doświadczeniami. Urodzony i wychowany w małym irlandzkim miasteczku, Jeremy'ego zawsze pociągało piękno i urok jego rodzinnego kraju. Zainspirowany swoją pasją do podróży, postanowił stworzyć blog o nazwie Travel Guide to Ireland, Tips and Tricks, aby dostarczać innym podróżnikom cennych spostrzeżeń i rekomendacji dotyczących ich irlandzkich przygód.Jeremy, który dokładnie zbadał każdy zakątek i zakamarek Irlandii, ma niezrównaną wiedzę na temat zachwycających krajobrazów tego kraju, bogatej historii i tętniącej życiem kultury. Od tętniących życiem ulic Dublina po spokojne piękno Klifów Moheru, blog Jeremy'ego zawiera szczegółowe relacje z jego osobistych doświadczeń, wraz z praktycznymi wskazówkami i sztuczkami, aby jak najlepiej wykorzystać każdą wizytę.Styl pisania Jeremy'ego jest wciągający, pouczający i pełen charakterystycznego humoru. Jego miłość do opowiadania historii błyszczy w każdym poście na blogu, przykuwając uwagę czytelników i zachęcając ich do wyruszenia na własne irlandzkie eskapady. Niezależnie od tego, czy chodzi o porady dotyczące najlepszych pubów, w których można napić się autentycznego kufla Guinnessa, czy miejsca na uboczu, w których można zobaczyć ukryte klejnoty Irlandii, blog Jeremy'ego to źródło informacji dla każdego, kto planuje wycieczkę na Szmaragdową Wyspę.Kiedy nie pisze o swoich podróżach, można znaleźć Jeremy'egozanurzając się w kulturę irlandzką, szukając nowych przygód i oddając się swojej ulubionej rozrywce – zwiedzaniu irlandzkiej wsi z aparatem w ręku. Poprzez swojego bloga Jeremy ucieleśnia ducha przygody i wiarę, że podróżowanie to nie tylko odkrywanie nowych miejsc, ale także niesamowite przeżycia i wspomnienia, które zostają z nami na całe życie.Podążaj za Jeremym w jego podróży przez czarującą krainę Irlandii i pozwól, aby jego wiedza zainspirowała Cię do odkrycia magii tego wyjątkowego miejsca. Dzięki swojej bogatej wiedzy i zaraźliwemu entuzjazmowi Jeremy Cruz jest Twoim zaufanym towarzyszem podczas niezapomnianych podróży po Irlandii.