Futbol gaelicki kontra piłka nożna: który sport jest lepszy?

Futbol gaelicki kontra piłka nożna: który sport jest lepszy?
Peter Rogers

Być może nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę historię stosunków między Irlandią a naszym najbliższym sąsiadem, Anglią, że na przestrzeni wieków, przynajmniej tutaj w Irlandii, debata i spór kwitły i nadal kwitną na temat tego, który sport jest lepszy - piłka nożna, która zawsze była postrzegana jako lepszy sport.Czasami nie można usiąść i zrelaksować się w lokalnym pubie, nie będąc wciągniętym w kłótnię, zwłaszcza jeśli jakiś zawodnik zza oceanu jest na pierwszych stronach gazet, żądając i otrzymując ogromną opłatę transferową.

W tym felietonie dziennikarz Ger Leddin w nieco lekki sposób przygląda się różnicom między sposobami ewolucji obu sportów i wynikającej z tego różnorodności kulturowej.

Historia

Zobacz też: POBICIE REKORDU: 15 000 osób śpiewa "Galway Girl" (WIDEO)

Historycznie nie ma dużej różnicy wieku między piłką nożną a gaelickim.

Mówi się, że wszystko zaczęło się od dwóch chińskich młodzieńców kopiących po ulicy wypchany świński pęcherz, jeszcze za czasów dynastii Han, o czym oczywiście każdy uczeń wie, że było to około dwustu lat p.n.e. Grecy, a następnie Rzymianie skopiowali to i gra w piłkę nożną wkrótce zaczęła podróżować po całym świecie.

FIFA, światowy organ zarządzający piłką nożną, powie ci, że współczesna piłka nożna lub piłka nożna, jak się ją nazywa, rozpoczęła się w Anglii w 1863 roku, kiedy rugby i piłka nożna stowarzyszeniowa rozgałęziły się, aby stać się dwoma odrębnymi i oddzielnymi sportami. GAA powie ci, że irlandzka forma piłki nożnej - którą obecnie nazywamy gaelicką - została formalnie zorganizowana w 1887 roku.

Popularność, fakty i liczby

Należy pamiętać, że ze względu na popularność w Irlandii i zainteresowanie angielskimi drużynami piłkarskimi grającymi zaledwie kilka mil po drugiej stronie wody, trudno jest precyzyjnie ocenić popularność piłki nożnej tutaj w porównaniu z futbolem gaelickim. Można jednak interpolować kilka liczb. FAI ma średni roczny dochód w wysokości około czterdziestu milionów, co można porównać z dochodem GAA wynoszącym iPonownie należy zauważyć, że dochody GAA pochodzą nie tylko z piłki nożnej, ale także z hurlingu i innych gier gaelickich.

Wpływy z futbolu gaelickiego odpowiadają za lwią część dochodów GAA - około sześćdziesiąt procent więcej niż hurling, a gdy weźmie się to pod uwagę, rentowność obu sportów jest mniej więcej równa. Około 375 000 widzów uczestniczy w meczu League of Ireland rocznie w porównaniu do 517 000, którzy będą uczestniczyć w meczu seniorów futbolu gaelickiego.

Międzynarodowe śledzenie

Podczas gdy futbol gaelicki jest rozgrywany w kilku krajach za granicą, głównie przez irlandzkich ex-patentów i podczas gdy istnieje dziwna gra Australian Rules rozgrywana na dole, trzeba przyznać, że Gaelic nie ma takiej samej międzynarodowej popularności jak piłka nożna. Szacuje się, że na całym świecie w piłkę nożną gra dwieście czterdzieści milionów ludzi w dwustu krajach.

Podczas gdy w Irlandii w futbol gaelicki gra się w każdym hrabstwie z wyjątkiem Kilkenny i Tipperary, gdzie dzieci rodzą się z hurlem w małych rączkach, a piłka nożna jest uważana przez większość za grzeszną stratę czasu.

Kultura popularna

Bend It Like Beckham, Escape To Victory, The Damned United i Shaolin Soccer to tylko niektóre z filmów o piłce nożnej, które pobiły rekordy kasowe na całym świecie. Nawet w sferze muzycznej niektóre piosenki piłkarskie zostały wykorzystane do pompowania kibiców; World in Motion, The Cup of Life (La Copa De La Vida), Football's Coming Home i oczywiście Ole, Ole, Ole są jednymi z bardziej znanych. Podczas gdy GaelicPiłka nożna nie do końca dorównuje piłce nożnej na froncie popkulturowym, trzeba powiedzieć, że nie znajdziesz zbyt wielu kibiców piłki nożnej malujących swoje samochody w barwy hrabstwa na wrześniową niedzielną przejażdżkę do Croke Park.

Umiejętności i emocje

Jest taki stary dowcip, który mówi: ilu piłkarzy potrzeba, aby wymienić żarówkę? Odpowiedź: jedenastu, jeden, aby ją wbić, a kolejnych dziesięciu, aby go otoczyć i pocałować po tym, jak to zrobi. Ok, może nie jest to zbyt sprawiedliwe, ale jest dość trafne. Piłka nożna, oprócz dramatyzmu udawanych kontuzji i wymyślonych fauli, jest grą, która wymaga wielkich umiejętności, zręczności i wielu fantazyjnych ruchów nogami.

Zobacz też: Celtyckie Drzewo Życia (Crann Bethadh): znaczenie i historia

Z drugiej strony Gaelic jest uważany za bardziej twardą grę, wymagającą nie tylko wysokiego poziomu sprawności fizycznej, ale także wysokiego progu bólu. Innym aspektem jest to, że piłkarz Gaelic, który gra w hrabstwie lub meczu narodowym w niedzielę, będzie z powrotem uczył dzieci lub dostarczał olej w poniedziałek rano; jego "gwiazdy" są bardziej ludźmi ludu niż profesjonalni "bohaterowie" piłki nożnej.które wszyscy pokochaliśmy lub znienawidziliśmy.

Niezależnie od tego, jaki sport preferujesz, jedną rzeczą, którą można zagwarantować, jest to, że dzięki Mistrzostwom Świata w piłce nożnej tego lata i mistrzostwom w piłce nożnej gaelickiej, czeka nas kilka interesujących tygodni!




Peter Rogers
Peter Rogers
Jeremy Cruz jest zapalonym podróżnikiem, pisarzem i entuzjastą przygód, który rozwinął głęboką miłość do odkrywania świata i dzielenia się swoimi doświadczeniami. Urodzony i wychowany w małym irlandzkim miasteczku, Jeremy'ego zawsze pociągało piękno i urok jego rodzinnego kraju. Zainspirowany swoją pasją do podróży, postanowił stworzyć blog o nazwie Travel Guide to Ireland, Tips and Tricks, aby dostarczać innym podróżnikom cennych spostrzeżeń i rekomendacji dotyczących ich irlandzkich przygód.Jeremy, który dokładnie zbadał każdy zakątek i zakamarek Irlandii, ma niezrównaną wiedzę na temat zachwycających krajobrazów tego kraju, bogatej historii i tętniącej życiem kultury. Od tętniących życiem ulic Dublina po spokojne piękno Klifów Moheru, blog Jeremy'ego zawiera szczegółowe relacje z jego osobistych doświadczeń, wraz z praktycznymi wskazówkami i sztuczkami, aby jak najlepiej wykorzystać każdą wizytę.Styl pisania Jeremy'ego jest wciągający, pouczający i pełen charakterystycznego humoru. Jego miłość do opowiadania historii błyszczy w każdym poście na blogu, przykuwając uwagę czytelników i zachęcając ich do wyruszenia na własne irlandzkie eskapady. Niezależnie od tego, czy chodzi o porady dotyczące najlepszych pubów, w których można napić się autentycznego kufla Guinnessa, czy miejsca na uboczu, w których można zobaczyć ukryte klejnoty Irlandii, blog Jeremy'ego to źródło informacji dla każdego, kto planuje wycieczkę na Szmaragdową Wyspę.Kiedy nie pisze o swoich podróżach, można znaleźć Jeremy'egozanurzając się w kulturę irlandzką, szukając nowych przygód i oddając się swojej ulubionej rozrywce – zwiedzaniu irlandzkiej wsi z aparatem w ręku. Poprzez swojego bloga Jeremy ucieleśnia ducha przygody i wiarę, że podróżowanie to nie tylko odkrywanie nowych miejsc, ale także niesamowite przeżycia i wspomnienia, które zostają z nami na całe życie.Podążaj za Jeremym w jego podróży przez czarującą krainę Irlandii i pozwól, aby jego wiedza zainspirowała Cię do odkrycia magii tego wyjątkowego miejsca. Dzięki swojej bogatej wiedzy i zaraźliwemu entuzjazmowi Jeremy Cruz jest Twoim zaufanym towarzyszem podczas niezapomnianych podróży po Irlandii.